sobota, 14 czerwca 2014

Czy złota seria trwać będzie dalej?

Hiszpanie mają dwa podstawowe cele na ten mundial - zagrać piękny futbol i obronić tytuł mistrzowski!
Niesamowita passa La Furia Roja trwa. Najpierw mistrzostwo Europy, później świata i na koniec obrona czempionatu Starego Kontynentu w 2012 roku. Trzy wielkie turnieje i trzy razy złoto! Co ciekawe, wcześniej, przez ponad 60 lat, Hiszpanie nie potrafili przebić się do strefy medalowej MŚ. Teraz to tylko smutna przeszłość, o której nikt nie chce pamiętać na Półwyspie Iberyjskim.
Nikt też nie przejmuje się porażką w ubiegłorocznym Pucharze Konfederacji. O wiele więcej kontrowersji wzbudziły powołania na mundial. Vincente del Bosque nie zabierze do Brazylii m. in. tria Realu Madryt, czyli Alvaro Arbeloi, Diego Lopeza oraz Isco. Czy brak tych gwiazd będzie dużą stratą dla Hiszpanów? To okaże się już w ich pierwszym meczu, który będzie równocześnie rewanżem za ostatni finał MŚ. Cztery lata temu udało się szczęśliwie pokonać Holandię po golu strzelonym w dogrywce. Teraz także szykują się wielkie emocje. - Oczywiście jesteśmy gotowi na obronę mistrzostwa, jednak najpierw trzeba wyjść z grupy - przestrzega bramkarz La Furia Roja, Iker Casillas. Warto jeszcze dodać, że w porównaniu do turnieju z RPA w składzie Hiszpanów zaszła jedna spora zmiana. Teraz w końcu mają porządnego napastnika. Pojawienie się Diego Costy ma sprawić, że misja pt. "bronimy złota" stanie się jeszcze łatwiejsza!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz